Jak donosi dziennik La Repubblica karta pocztowa zaadresowana do panny Riny Maschisiello w końcu dotarła na adres odbiorcy, na przedmieścia Rzymu – Centocelle. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby karta nie byłą datowana na rok 1958, czyli 60 lat temu. Znaczek kosztował wówczas 25 lirów. Pocztówka przedstawia operę Teatro alla Scala w Mediolanie.
Nadawca to Michele. Kartka dotarła pod prawidłowy adres, ale pod nim nie ma żadnego z bohaterów korespondencji. Pocztówkę odebrał w swoim kupionym siedem lat temu mieszkaniu nauczyciel z Rzymu, który nie jest w żaden sposób powiązany ani z Riną ani z Michele. Ich historia pozostaje na razie zagadką.
fot. http://roma.repubblica.it
Źródło: La Repubblica