W niedzielny wieczór Rzym dotknęły ogromne deszcze i opady gradu. Wiele ulic zostało zalanych, nieczynne jest 7 stacji metra, a bazylika San Sebastiano została zalana do pół metra. Loty do Rzymu zostały przekierowane do Neapolu. Zła pogoda nawiedziła nie tylko Rzym, ale całe Włochy.
Dramatyczne sceny rozgrywały się we wschodnich dzielnicach miasta i w jego centrum. Wielu kierowców utknęło w głębokiej wodzie i otaczających zwałach gradu. Porzucili auta i wysiadali w środek wody. Straż pożarna interweniowała dotychczas 120 razy.
Źródło: https://roma.corriere.it