Panteon
W samym sercu Rzymu, na urokliwym Piazza della Rotonda wznosi się jeden z najważniejszych zabytków starożytnego świata, Panteon. W czasach antycznych teren ten był częścią Pola Marsowego, na którym stały termy, otoczone sztucznym jeziorem. Z rozkazu Agryppy, zięcia i bliskiego przyjaciela Oktawiana Augusta, rozpoczęto budowę świątyni w 27 roku p.n.e, poświęconej wielu Bogom (stąd nazwa obiektu. W języku greckim „pan” oznacza wszystko, zaś „theoi” to bogowie). Czczono tu jednak przede wszystkim boga wojny Marsa oraz boginię miłości Wenus. Wielki pożar z roku 80 n.e. strawił zabudowę kompleksu rekreacyjnego, dając tym samym nową przestrzeń pod zabudowę. W 125 roku n.e cesarz Hadrian rozpoczął odbudowę okrągłej świątyni, stawiając ją na planie trapezu. Co wyjątkowe i niespotykane, od tego czasu budowla przetrwała do naszych czasów w prawie niezmienionej postaci! Z pierwszej zabudowy zachował się oryginalny portyk z inskrypcją widniejącą na architrawie: M.AGRIPPA.L.F.COS.TETIVM.FECIT (Marcus Agrippa Lucii Filius Consul Tertium Fecit = Marek Agryppa, syn Lucjusza, konsul po raz trzeci, zbudował). Z tego powodu, jeszcze w XX wieku mylnie przypisywano powstanie obecnej bryły właśnie Agryppie.
Sam budynek miał niesamowicie dużo szczęścia, ponieważ nie padł ofiarą grabieży i poszukiwaczy materiałów budowlanych. Ucierpiał jedynie w V wieku, podczas najazdów barbarzyńców. To przykre wydarzenie przyczyniło się do przekształcenia antycznej świątyni w kościół chrześcijański i uratowało budowlę przed zniszczeniem. Podupadłą świątynie ofiarował Bonifacemu IV, cesarz wschodniorzymski, Fokas. Od tamtej pory patronką kościoła, w odniesieniu do wcześniejszego kultu wielu bóstw, jest Santa Maria as Martyres – Najświętsza Maria Panna od Męczenników. W 663 roku z fasady kościoła zdjęto brązowe, pozłacane płyty. Stało się tak na rozkaz samego cesarza Konstansa II, bowiem zaczęło brakować kruszcu do bicia monet. Czasy średniowiecza przynoszą Panteonowi rolę fortecy. Jego odnowa przypada na czas renesansu, kiedy powracają do łask pozostałości kultury antycznej. Odnową budowli zarządzał Rafael Santi, znany całemu światu jako Rafaello. Jego odnowa przypada na czas renesansu, kiedy powracają do łask pozostałości kultury antycznej. Odnową budowli zarządzał Rafael Santi, znany całemu światu jako Rafaello. W imię swych zasług został w tym miejscu pochowany, obok szczątków doczesnych swojej umiłowanej wybranki serca. W Panteonie spoczywają również włoscy królowie, najsłynniejszy władca, ojciec Zjednoczonych Włoch, Vittorio Emanuele II oraz jego syn Umberto I.
Przez ponad 1300 lat Panteon onieśmielał architektów i budowniczych. Przez tak długi okres czasu pozostawał największą budowlą kopułową na świecie. Dopiero w roku 1436 zakończono prace we Florencji nad katedrą Santa Maria del Fiore, gdzie udało się postawić podobne, koliste zadaszenie. Nie zmienia to jednak faktu, że konstruktorzy i inżynierzy po dziś dzień nie mogą wyjść z podziwu nad wielką i precyzyjną myślą budowniczą starożytnych Rzymian. Świątynię cechuje antyczna prostota i silnie zaakcentowana regularność form. Piękno tchnie tu niemal z każdego kamienia użytego do budowy. Całość robi monumentalne i niezwykle majestatyczne wrażenie. Niestety ze względu na ludzką głupotę i brak poszanowania dla sztuki, wiele elementów zostało zniszczonych bezpowrotnie.Najsmutniejszym przykładem była decyzja papieża Urbana VIII Barberini z roku 1632,, kiedy nakazał zdjęcie antycznych kasetonów i przetopienie brązowych elementów na spiralne kolumny, które dziś podtrzymują baldachim nad ołtarzem w Bazylice św. Piotra. Stąd, między mieszkańcami Rzymu, zaczęło krążyć powiedzenie „quod non fecerunt barbari, fecerunt Barberini” -czego nie zniszczyli barbarzyńcy, zniszczyli Barberini. Papież odwdzięczył się dobudowując po obu stronach zabytku dwie wieżyczki, nazwane pogardliwie przez Rzymian oślimi uszami Barberinich. Wieżyczki, ku uciesze narodu, zostały rozebrane w roku 1883.
Na koniec kilka słów o samej architekturze. Panteon jest wyjątkowy jeśli chodzi o swoje proporcje. Jest rotundą, czyli budowlą w układzie centralnym, opartą na planie koła. Jej średnica równa jest jej wysokości i wynosi 44 m. Na froncie istnieje trzyrzędowy portyk z 16 kolumnami w porządku korynckim. Wysokość portyku wraz z tympanonem wynosi 25,0 m. Kopuła budowli odlana jest z niezbrojonego betonu z centralnym otworem (oculusem) o średnicy 9,0 m, jedynym otworem oświetlającym wnętrze. Ponieważ otwór nie ma przykrycia, podłoga na środku jest lekko wklęsła, przyglądając się bliżej można dostrzec odpływy zbierające wodę deszczową. Po dziś dzień Panteon zachwyca i imponuje. Niestety ciągły przemiał turystów we wnętrzu uniemożliwia skupienie i utrudnia obcowanie z wielką sztuką.