Kiedy w Polsce świętowaliśmy 100-lecie odzyskania niepodległości, a cała Europa pamiętała o zakończeniu I wojny światowej, w Rzymie dodatkowo zorganizowano referendum w sprawie prywatyzacji transportu publicznego. Referendum miało na celu zakończeniu monopolu przedsiębiorstwa ATAC na obsługę transportu publicznego w Rzymie.
Niestety mieszkańcy głosowali niechętnie i przy urnach pojawiło się zaledwie 16,3 procent uprawnionych do głosowania, czy 386.900 głosujących z 2,4 mln uprawnionych pojawiło się w lokalach wyborczych. Aby referendum było ważne musi zagłosować ok. 1/3 uprawnionych, czyli 33%. Wyniki referendum nie są zatem wiążące.
Jak prezentują się wyniki głosowania? Aż 74% głosujących opowiedziało się za liberalizacją systemu transportu publicznego.
Źródło: La Repubblica