Niedawno pisaliśmy o ciekawej etymologii włoskiego pozdrowienia „ciao„. Dziś zajmiemy się innym słowem, które w trakcie pobytu we Włoszech usłyszy każdy. Jest to słowo „casa”, czyli dom.
Historia pochodzenia słowa jest inna. W Łacinie dom to „domus”, stąd oczywiście pochodzi polski „dom”. Ślady „domus” można znaleźć wyraźnie we włoskim „domestico”, czyli domowy. Także na Sardynii w dialekcie „domo”. W dialekcie sardyńskim słowo to oznacza dom. Regionalne warianty języka włoskiego powstawały niezależnie od siebie z łaciny. W standardowym włoskim także istniało słowo „domo”, ale określało „chatę” lub „chałupę”. Skąd więc taka zmiana na „casa”?
W średniowieczu ludzie budując katedry na chwałę boga potrzebowali słowa, które pozwoli łatwo odróżnić te monumentalne budowle od zwykłych kościołów. Powstało więc określenie „domus dei”, czyli dom boży. Określenie to było często stosowane skrótowo, jako domus. To jednak spowodowało nowy problem. Zabrakło określenia na zwykły dom dla ludzi (wcześniej domus). Powstało więc określenie casa. A pierwotne określenie katedry, czyli domus, straciło końcowe”s” i powstało obecnie używane „duomo” (katedra).
Na zdjęciu jedna z włoskim duomo, czyli domus dei, czyli katedra w Mediolanie
fot. By Roby Ferrari – Flickr, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=787990
Źródło: www.thelocal.it, https://it.wiktionary.org/wiki/