W rzymskim sądzie kasacyjnym (odpowiednik sadu najwyższego) zapadł ciekawy wyrok w sprawie cywilnej. Sędzia orzekł, że udawanie osoby wolnego stanu jest niezgodne z prawem.
Oskarżonym był żonaty mężczyzna, który udawał przed poznaną kobietą, że jego małżeństwo dobiega końca, a potem że jest w trakcie sprawy rozwodowej. Sfałszował nawet i wydrukował dla kochanki wyrok rozwodowy (za to jest sądzony za fałszowanie dokumentów).
Obie kobiety, żona i kochanka były w ciąży, kiedy mężczyzna próbował poślubić kochankę. Za to groziły mu zarzuty za usiłowanie bigamii.
Pałac Sprawiedliwości w Rzymie, siedziba sądu
fot. https://de.wikipedia.org
Źródło: http://www.thelocal.it/